SurferSEO poznałem przy okazji poszukiwania alternatywnego dla SemStorm narzędzia, dzięki któremu mogę zoptymalizować treści na stronie.
Po sierpniowej aktualizacji algorytmów wyszukiwarki moja strona zaczęła spadać, podczas, gdy wcześniej co miesiąc ilość haseł się zwiększała. Proces pozycjonowania nie zawsze działa tak jak zaplanowaliśmy sobie w koncepcie marketingu internetowego dla marki, ale od tego są soecialistycze narzędzia, aby siebie w tym wspomóc.
Pełną recenzję i opis samego narzędzia pozostawię sobie na osobny wpis, a dzisiejszy będzie o tym jak je wykorzystywałem i jakie to dało efekty.
Słowem wstępu…
Mojej strony nie pozycjonuje jakoś celowo i poprostu tworzę treści, które mają same się obronić. Poza treściami wspomagam stronę realnymi komentarzami, kontami social na których jestem aktywny i to samo dotyczy for internetowych.
Oczywiście teksty w miarę upływu czasu są aktualizowane i poprawianie, czy optymalizowane do konkretngch słów kluczowych w miarę potrzeb. Z wyników odwiedzin bloga jestem bardziej niż zadowolony.
Recenzja SurferSEO – Pozycjonowanie w modelu data-driven
Dzięki SurferSEO osiągnąłem mój plan unikalnych użytkowników rok wcześniej.
Z SurferSEO zacząłem korzystać nieśmiało i powoli w październiku (mając w TOP50 1220 haseł). Nie byłem przekonany do tego narzędzia i trochę byłem nastawiony sceptycznie do optymalizacji w modelu data-driven.
Potem spotkałem się z Michałem w ich biurze, który indywidualnie pokazał mi jak wycisnąć z tego narzędzia wszystko co najlepsze, a samo spotkanie miało miejsce niedługo po tym webinarze LinuxPL:
SEO Data Driven działa!
Od października minęło kilka miesięcy darmowy pakiet średnio mi wystarczał, a więc od stycznia działam na płatnym pakiecie Freelancer i zacząłem aktywnie zmieniać teksty, na których odnotowywałem najniższy ruch lub nie były dostępne w Google na żadnym słowie w TOP50 wg SemStorm.
Wczoraj sprawdziłem wyniki przed końcem miesiąca i… byłem w szoku.
W ciągu 3 miesięcy zwiększyłem widoczność w TOP50 z 1300 do 2564 haseł i być może większość z Was pomyśli… ale przecież to nic szczególnego, bo nikt przecież nie przegląda 5 stron wyników wyszukiwania. Poza hasłami na dalszych miejscach w TOP10 ilość haseł zwiększyła się z 201 do 329.
A hasła TOP50? W strategii długoterminowej to dobry wynik. Wybrałem z tych haseł kolejne (najbardziej kluczowe dla mnie) artykuly do dalszej optymalizacji i je albo zmieniam, albo uzupełniam lub np. dogrywam do nich filmy.
Pamiętajmy też, że w SemStorm nie ma widocznych wszystkich hasłeł, a to, że optymalizacja z użyciem Sufera działa widzę w statystykach odwiedzin:
Od kiedy zacząłem optymalizować na płatnym pakiecie dość intensywnie w styczniu mam największe w historii słupki, które rosną z miesiąc na miesiąc (w Marcu wzrost 1200 odsłon w porównaniu do lutego).
Prawdopodobnie, gdybym do tego dodał link building to statystyka byłaby jeszcze lepsza, ale nie chce celowo zdobywać na siłę linków, aby mieć jak najbardziej naturalny profil to tego nie robię.
Polecam wam sprawdzić to u siebie – przejść na stronę SurferSEO i założyć darmowe konto. Możesz też uruchomić wersje próbną za jednego dolara.
SurferSeo: Ceny
Jak wspominałem w narzędziu jest bezpłatny, ale też płatne plany. Różnią się kilkoma szczegółami, ja skupię się na ilości zapytań dziennie i ilości tekstów, które można stworzyć w kreatorze contentu. Teraz przyjrzymy się więc ile kosztuje SurferSEO.
Plan darmowy
Pozwala na ograniczoną analizę 3 haseł. Raport się wygeneruje, ale bierze pod uwagę mniej czynników (ok. 100 z 500) podczas sprawdzania.
Plan Hobby – 29$
- Pozwala na analizę 5 haseł dziennie,
- Pozwala na utworzenie 5 dokumentów dla takiej samej liczby haseł w ciągu miesiąca w kreatorze contentu Surfer.
- Analiza opiera się na około 250+ czynnikach rankingowych.
Plan BASIC – 59$
- Pozwala na analizę 15 haseł dziennie,
- Pozwala na utworzenie 25 dokumentów dla takiej samej liczby haseł w ciągu miesiąca w kreatorze contentu Surfer.
- Analiza opiera się na około 500+ czynnikach rankingowych.
Plan PRO – 99$
- Pozwala na analizę 50 haseł dziennie,
- Pozwala na utworzenie 100 dokumentów dla takiej samej liczby haseł w ciągu miesiąca w kreatorze contentu Surfer.
- Analiza opiera się na około 500+ czynnikach rankingowych.
Są dostępne też większe plany – więcej informacji w cenniku SurferSEO.
Pamiętaj też, że samo narzędzie nie zdziała za Ciebie cudów i powinieneś zapewnić sobie kilka dni przynajmniej na sumienną pracę, zmiany i następne kilka tygodni na monitoring oraz ewentualne poprawki.
Niemniej jednak w mojej opinii Surfer sprawdzi się w optymalizacji treści dla wyszukiwarek na stronach oraz sklepach internetowych.