Zmiany w Google – Mobile, Chrome i Play

Zniżka SemStorm dla czytelników

Dzisiaj opiszę zmiany, które nastąpiły na dniach w wyszukiwarce Google i jej usługach – wszystkie dotyczą mobilnej części działalności korporacji.

Mobilne wyniki wyszukiwania

Od wczoraj – 09.04.2018r. – Google wdraża w Polsce nowy wygląd mobilnej karty wyników.

Aktualnie wygląda on na większości urządzeń i przeglądarek jak na zarzutach poniżej.

Jak widać wszystko idzie w kierunku Material Design – każdy wynik jest w osobnym zaokrąglonym prostokącie tzw. „karcie” – dotyczy to zarówno wyników sponsorowanych jak i organicznych.

Będąc w trybie incognito przeglądarki Chrome rano zauważyłem jednak trochę inny układ – zielone adresy stron znajdowały się nad tytułami, wyrównane do lewej, a dodatkowo przed adresem stron z certyfikatem SSL pojawiła się mała zielona ikonka kłódki.

O tym dlaczego nie ma zrzutów, mimo że próbowałem wielokrotnie to powtórzyć na różnych przeglądarkach i w różnych trybach napiszę za moment.

Kwietniowe zmiany w Google Play

Tak jak zapowiadano wcześniej Google zaczyna promować małe aplikacje, a dokładniej rzecz ujmując – alternatywne, lżejsze wersje wg. Google zwane „Wersjami porównywalnymi”.

Poniżej przykład dla Przeglądarki Opera.

Informacja o lżejszej wersji aplikacji na przykładzie przeglądarki Opera

Zmiany w mobilnym Google Chrome

Od mniej-więcej miesiąca nie można wykonywać zrzutów ekranu w uruchomionym trybie incognito.

Przy próbie wykonania zrzutu pojawia się komunikat o blokadzie z przyczyn bezpieczeństwa – „Nie można przechwycić zrzutu ekranu. Zabroniono z powodu zasad zabezpieczeń.

Blokada zrzutów ekranu i częściowa blokada nagrywania w trybie incognito - chrome.

Nagrywać ekran można, ale nagranie jest specyficzne – film poniżej:

Wracając do tego alternatywnego widoku nowych wyników mobilnych – po zobaczeniu komunikatu o blokadzie do głowy mi nie przyszło, aby spróbować ekran nagrać (przy tego typu zabezpieczeniach zawsze ekran jest czarny), to odkryłem dopiero przy pisaniu tego wpisu.

4/5 - (1 vote)

Na stronie mogą znajdować się linki polecające (affiliacyjne), które pozwalają utrzymać bloga. Zakup z mojego polecenia nie generuje dla Ciebie dodatkowych kosztów, a ja otrzymam prowizje od kwoty zapłaconej.

Przyłącz się do dyskusji