Myślę, że każdy już poznał Waze – aplikacje, którą w dużej mierze tworzą użytkownicy, a dokładniej mapy w niej zawarte i informacje drogowe.
Ten Izraelski start-up zagościł na telefonach wielu polskich użytkowników, skutecznie zastępując nie tylko Google Maps, ale też Yanosika.
W niedługim czasie po starcie, praktycznie każda duża firma technologiczna chciała mieć go jako jeden ze swoich produktów m.in. Google, Apple i Facebook. Aplikacje te znają też kierowcy Ubera, którzy korzystają z niej częściej niż z „oryginalnej” usługi Googla.
Ostatecznie za niewiele ponad 1 mld. dolarów aplikacja trafiła w ręce Googla, jednak ten nie spieszył się z jej monetyzacją, ale skopiował pewne rozwiązania do aplikacji Google Maps m.in. system punktowy, zwany jako „Twój wkład” i działający na podobnych zasadach.
Dzisiaj dostałem maila z informacją o uruchomieniu sprzedaży reklam dla firm – za jedyne 2$ dziennie Waze będzie promować Twoją firmę w okolicy.
Aby otrzymać dodatkowe funkcjonalności i wiekszą ilość lokalizacji niż 10, należy już zapłacić 100$/dziennie.
Rozwiązanie to szczególnie może przydać się w promocji restauracji, hoteli czy stacji benzynowych – głównym kanałem promocji będą mało inwazyjne reklamy w wynikach wyszukiwania, „piny” z logo, a w przypadku drugiego planu (Waze Local Plus) dodatkowe reklamy w momencie kiedy użytkownik zatrzyma się w okolicy.
Szczegóły dostępne są na stronie: https://waze.com/business/index.html